Ponad 670 piechurów uczestniczyło w zimowej edycji Maratonu Pieszego „Sudecka Żyleta”, który w sobotę 16 lutego wyruszył o godz. 9. 00 spod Agroturystyki „Pod Ostoją” w Łomnicy w gminie Głuszyca. Trasa maratonu wiodła przez Góry Sowie, Wałbrzyskie i Suche. Na pokonanie 55-kilometrowej trasy uczestnicy mieli 20 godzin. Piękna słoneczna pogoda w dniu wydarzenia umożliwiła na oglądanie pięknych górskich krajobrazów oraz była rekompensatą dla bardzo trudnej trasy.
Wielu uczestników biorących udział w poprzednich edycjach zgodnie twierdziło na mecie, że była to najbardziej ekstremalna i wymagająca trasa Żylety. Każdy więc walczył z samym sobą i z własnymi słabościami. Na trasie nie zabrakło miejsc z błotem, lodem i śniegiem sięgającym po kolana, dodatkowym utrudnieniem były strome podejścia i równie ostre zejścia. Piechurzy wspinali się na takie szczyty jak Jałowiec, Borowa czy Ruprechticky Spiczak. Po drodze piechurzy mijali cztery punkty kontrolne w tym punkty żywieniowe z ciepłym posiłkiem przy Agroturystyce „Arkadia” w Grzmiącej oraz niezwykle sympatyczny namiot z ciepłym bigosem w Sokołowsku na terenie Gminy Mieroszów. Na wszystkich, którzy ukończyli maraton, na mecie w Agroturystyce „Pod Ostoją” w Łomnicy czekały certyfikaty. Uśmiech na twarzy, zadowolenie i satysfakcja z pokonania maratonu to bezcenne przeżycia uczestników Sudeckiej Żylety.
Organizatorzy VI Maratonu Pieszego Sudecka Żyleta składają serdeczne podziękowania dla wszystkich wspierających organizację wydarzenia oraz dla sponsorów. Podziękowania dla: Gminy Głuszyca, Gminy Jedlina – Zdrój, Gminy Mieroszów, LGD Partnerstwo Sowiogórskie, Centrum Kultury – MBP w Głuszycy, Podziemnego Miasta Osówka, Schroniska „Pod Muflonem”, KFC, Recal – Fundacja na rzecz odzysku opakowań albuminowych, Every Can Counts, Decathlon, B.R, Tauron Dystrybucja, Agroturystyki „Pod Ostoją” Łukasz Pokorski, Agroturystyki „Arkadia” Monika i Wojciech Niedziółka, Agroturystyki „Pograniczna” Janusz Pawłowski, „Jadło” Grzegorz Czepil, Fiodesign Robert Chwiałkowski oraz ZUMiK Głuszyca. Za ogromne zaangażowanie i mnóstwo poświęconego czasu dla innych wielkie i gorące podziękowania dla wszystkich wolontariuszy!
Fotografia użyczona: Fotograf i Ja – Robert Janusz.